Obserwatorzy

czwartek, 10 kwietnia 2014

Makijaż: Wiosenny




Hej!


Na przekór dzisiejszej pogodzie zrobiłam makijaż bardzo wiosenny a zarazem bardzo prosty i banalny.





Na początku miałam zamiar zrobić tylko zieloną kreskę, ale jakoś tak "łyso" mi się wydawało tak więc na dolnej powiece wylądował żółty cień.


Makijaż wykonany neonowymi cieniami z paletki Sleek ACID.
Zielony cień nałożony został na mokro.


Zdjęcia zrobiłam tylko dwa, gdyż nie ma się czym za bardzo chwalić, a makijaż pod każdym kontem prezentuje się tak samo.








Ja osobiście bardzo lubię takie wiosenne, kolorowe makijaże. 
A Wam często zdarza się nosić właśnie takie? :)


Miłego dnia!
Pa pa




poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Makijaż: Brąz + rozświetlacz Mary-Lou Monizer





Ostatnio bardzo podoba mi się rozświetlenie środkowej części górnej powieki. 
Wczoraj chciałam zrobić sobie makijaż dzienny czyli ten z delikatniejszych, ale żeby nie był on taki "zwykły". Tak więc na środek górnej powieki naniosłam rozświetlacz The Balm - Mary-Lou Monizer, który zresztą uwielbiam. 
Prócz rozświetlacza na powiece znajduje się brązowy matowy cień i cała górna linia rzęs zaznaczona czarną kredką. Nie byłabym sobą gdybym nie zrobiła maluteńkiej jaskółki w zewnętrznym kąciku - w planie było tylko delikatna kreseczka, ale nie mogłam się powstrzymać :)

Wystarczyło by dodać sztuczne rzęsy i dla mniej odważnych dziewczyn mógłby to być makijaż wieczorowy.




A teraz zdjęcia :P













Ponieważ na oku mam już rozświetlacz na policzki nie chciałam go już dawać - byłoby za dużo błysku. Zamiast tego naniosłam biały cień :)




To teraz jeszcze makijaż z kolorem na ustach. 
Zdjęcie ściągnęłam ze swojego FP, gdyż oryginał zdążyłam usunąc :P 
Zdjęcia troszkę się różnią. Jest to wina innego światła i tła.


Jeśli macie ochotę to zapraszam na mój FP
- znajdziecie tam moje starsze makijaże




Co powiecie na takiego dzienniaka z odrobiną błysku? :)




sobota, 5 kwietnia 2014

Makijaż: brąz + zieleń





Dziś mam makijaż jakiego wcześniej nie wykonywałam - ciemne oba kąciki i jaśniejszy środek powieki.
Myślę, że jak na pierwszy raz poszło mi całkiem nieźle, choć na zdjęciach już widziałam co bym poprawiła :)

Makijaż należy do tych wieczorowych, ale jeśli któraś lubi tak mocno zaznaczone oko to można też wyjść w nim w ciągu dnia.
Można też go przerobić na dzienny nie zaznaczając tak mocno dolnej powieki. 

Makijaż to połączenie dwóch cieni - brązu i zieleni i czarny eyeliner/ czarna kredka do oczu. 

Nie będę się dużo rozpisywać. Same popatrzcie :)















Na usta naniosłam tylko bezbarwny błyszczyk, a na buźkę podkład, korektor, bronzer i rozświetlacz. Zrezygnowałam tutaj z różu.




Podoba się? :P


wtorek, 1 kwietnia 2014

Coś modnego w tym sezonie czyli Niebieska Kreska :)




Witam!



Długo mnie tutaj nie było, ale Was obserwowałam regularnie :) 


Jeżeli to kogoś interesuje to już się tłumaczę, a jeżeli nie to przejdźcie dalej :P

Otóż mogę się już wszystkim pochwalić (wcześniej wiedziała tylko rodzina), że za kilka miesięcy będę się spełniać w najważniejszej roli życia kobiety czyliiii.... będę mamą!!! :D
No właśnie i to jest powód mojej nieobecności. 
Mówi się, że ciąża to nie choroba i też jestem tego zdania, ale niestety przez całe dwa tygodnie musiałam leżeć w łóżku. Moje wychodzenie ograniczało się tylko do WC :/ W związku z tym nie miałam jak zrobić makijażu, itp. 
Nie mogłam robić NIC...

Na szczęście po tych dwóch tygodniach mogłam już wstać z łóżka, ale do końca muszę o siebie dbać bardziej niż "normalna" ciężarna.

No dobra- dwa tygodnie leżałam, a co z resztą?
A no to, że ogarnął mnie totalny leń :P
Musiałam z tego skorzystać, bo za niedługo już nie będę mogła sobie na to pozwolić. Mój leń był tak ogromny, że przez cały miesiąc się nawet nie malowałam, a to już jest wyczyn jak dla mnie :)


Teraz już energia do mnie wraca więc mam nadzieję, że nie będę robić tak długich przerw. Aż do porodu :P


-----------------------------------

Mniej więcej Wam się wytłumaczyłam więc teraz pora na powrót do tematu. 

Jako, że troszkę lenia we mnie jednak zostało wykonałam makijaż niezbyt skomplikowany i zdjęcia też nie są najlepsze, ale musiałam i chciałam już do Was napisać! :)


Makijaż to delikatnie zaznaczone oko szarym cieniem, bardzo modna w tym sezonie niebieska kreska (cień + duraline).

Żeby makijaż nie był zbyt "prosty" dolne rzęsy pomalowałam niebieskim tuszem :) 
Niestety tusz jest kiepskiej jakości. Nie dość, że musiałam nałożyć jego trzy warstwy to widać go tylko i wyłącznie, gdy jest BARDZO dobre światło (czyt. słońce bądź lampa błyskowa). 



Mnie się podobał efekt mojej pracy, ale Wy oceńcie sami. 
(Przepraszam za jakość zdjęć, ale nie mam jeszcze wprawy co do tego)





  










Pozdrawiam :*