Coś mnie dziś wzięło na posty :)
Tym razem mam dla Was tradycyjną kreskę nad górną linią rzęs oraz... fioletowy akcent na dolnej powiece.
Niestety zdjęcia są marnej jakości, ale i tak Wam pokażę :P
Do zaznaczenia dolnej powieki użyłam fioletowego sypkiego cienia z Glazel Visage + Duraline Inglota
Oba produkty niedługo Wam pokażę :)
Nie wiem jak Wam, ale mnie ten fioletowy cień bardzo się podoba - jest przepiękny! :)
Moim zdaniem ten banalny makijaż również można wykorzystać na Andrzejki - jest to wersja dla tych, którzy nie przepadają za dużą ilością cieni :D
Podoba Wam się?
Co jeszcze byście dodały?
;)
oczywiscie ze niezwykly!!! kocham fiolet!!
OdpowiedzUsuńNiezwykły! Uwielbiam takie proste mejkapy na dzień, kiedy nie chcę mi się kombinować :))) Kreska na górze czarna + kolor <3
OdpowiedzUsuńale kreska!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, osobiście bardzo lubię kolorową dolną powiekę :)
OdpowiedzUsuńcudne są te Twoje kreski :) bardzo fajna opcja na dzień jak i na imprezę :):*
OdpowiedzUsuńślicznie, nic więcej bym nie dodała:)
OdpowiedzUsuń