Jestem tu dziś po raz drugi, by przedstawić Wam paletki cieni Sleek, które posiadam.
Paletki te jak dla mnie są rewelacyjne. W paletce znajduje się 12 cieni. Przeważnie jest to mieszanka cieni matowych i świecących. Cienie mają bardzo dobry i mocny pigment choć wiadomo znajdą się i takie, które tego pigmentu mają mniej, ale dzięki temu można stworzyć delikatniejsze makijaże, nie bledną na powiece, są trwałe. Przy niektórych cieniach pigment jest tak mocny, że nie potrzeba bazy :)
Mają piękne, czarne, eleganckie i solidne opakowania, w środku których znajduje się lusterko i dwustronny aplikator z gąbki do nakładania cieni. Ja z aplikatorów nie korzystam, ale wiem, że są osoby, które je lubią.
Minus paletki, a raczej jej opakowania jest taki, że gdy się pobrudzi niestety ciężko jest ją wyczyścić (jest to prawie niemożliwe, a przynajmniej mnie się to nie udało)
drugi (malutki) minus dotyczy cieni - trochę się osypują, ale mimo to można spokojnie na nich pracować.
Wielkim plusem jest też cena! Mimo tylu tak dobrej jakości cieni w paletce kosztuje ona mniej niż 40zł (nie pamiętam dokładnej ceny)
Ja jestem posiadaczką 6 tych wspaniałych palet i mam w planach kupić następne.
Zdjęcie wszystkich moich palet
Przód paletek
I tył :)
A tutaj poszczególne paletki z bliska
ACID
AU NATUREL
LAGOON
OH SO SPECIAL
SHOWSTOPPERS
ULTRA MATS V2
Według mnie na prawdę warto mieć te paletki!
A czy Wy macie jakieś palety Sleek lub inne kosmetyki tej firmy i co o nich sądzicie?
Nie mam jeszcze tych paletek ale chętnie skusiłabym się na OH SO SPECIAL i AU NATUREL :) Lubię takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie te dwie paletki miałam pierwsze :) Jak kupisz jedną będziesz chciała więcej :)
UsuńMarzy mi się taka paletka :)
OdpowiedzUsuńO Jezuniu :) Jaka wspaniała kolekcja Sleeków :) Ja nie mam ani jednej, a tu taka feria kolorów :) Mając tyle wspaniałych palet nie potrzebujesz już chyba żadnych innych cieni ;) Zazdroszczę, chyba muszę się zaopatrzyć w chociaż jedną :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że tak - głównie "działam" na tych paletkach, a tylko od czasu do czasu użyję cienia z innej firmy:)
UsuńZaopatrz się, bo na prawdę warto! :)
Ja mam tylko Oh so special i też nie potrafię jej wyczyścić ;D cienie jednak są całkiem fajne, ale nie podoba mi się w paletkach Sleeka to, że kolory cieni w różnych paletkach się powtarzają ;)
OdpowiedzUsuńTeż o kolorach myślałam to samo, ale gdy kupiłam kilka paletek to wiem, że kolory są bardzo podobne, ale nie takie same. :)
UsuńMam au naturel i oh so special. Za tą cenę są super, ale są lepsze :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę ! :) ja mam tylko 1 :)
OdpowiedzUsuńZ cudeniek Sleeka ja mam 3 ( aun naturel, lagoon i snapshots) i chce więcej!:D
OdpowiedzUsuńhttp://sloiczek-tiananmen.blogspot.com/
Ja też chcę więcej! To jest jak nałóg :D
Usuńo jaka kolekcja :) ja mam na razie 3: The Original, Oh so special i Au Naturel. A z której/z których jesteś najbardziej zadowolona?
OdpowiedzUsuńSama się nad tym ostatnio zastanawiałam, bo wiedziałam, że kiedyś padnie to pytanie, ale niestety nie mogę na nie odpowiedzieć, bo uwielbiam wszystkie i nie mogę wyróżnić żadnej :)
Usuń:) pokaźna kolekcja. Ja mam tyle innych paletek i pojedynczych cieni, że jakoś mnie nie ciągnie do Sleeków.
OdpowiedzUsuńPóki ich nie miałam też tak podchodziłam do ich zakupów, ale że wszędzie o nich bylo głośno zakupiłam jedną, żeby sprawdzić czy to faktycznie, aż takie "cudo" i teraz nie mogę się od nich uwolnić :D
UsuńZazdroszczę kolekcji. Ja niestety nie mam jeszcze żadnego sleeka. Ale kiedyś na pewno skuszę się na jakieś brązy lub szarości, bo w sumie tylko takich cieni używam
OdpowiedzUsuńSkuś się, skuś, bo moim zdaniem na prawdę warto! :)
UsuńKurcze... paletka ACID najbardziej mi się podoba :D Sama dziś zakupiłam 3 cienie do moich zasobów. co prawda bardziej "bazarkowe" ale znalazła się perełka za nie całe 7 zł z której jestem zachwycona :) Zapraszam na oba moje blogi :)
OdpowiedzUsuńwow zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuń