HEJ!
Dziś z nudów stwierdziłam, że zrobię sobie próbny makijaż na wesele siostry, które będzie już niedługo. Ponieważ mam dodatki żółte chciałam, aby w makijażu też był element żółtego i coś tam udało mi się stworzyć :)
A teraz po raz pierwszy pokażę się publicznie bez makijażu ( na co dzień muszę mieć chociaż tusz :) )
Jak widać zdjęcie jest robione w dwóch pomieszczeniach, dlatego też światło jest inne, ale ważne, że spokojnie można porównać wygląd przed i po :)
Do wykonania tego makijażu użyłam cieni z 2 albo 3 paletek Sleek (już dokładnie nie pamiętam), brązowej kredki do oczu, dwóch cieni Glazel Visage. Podkład również był z firmy Glazel Visage.
Jeżeli macie jakieś pytania chętnie na nie odpowiem :)
I co powiecie na taki makijaż? Podoba się?
Makijaż wyszedł genialnie! ;) Oj, zrobisz furorę na tym weselu ;P
OdpowiedzUsuńBaaaardzoooo się podoba, jaka piękna kreska i żółte kąciki są cudowne :)
OdpowiedzUsuńBez makijażu wyglądasz równie ślicznie, naturalnie i dziewczęco, ale z makijażem to już efekt WOW :)))) Już Cię widzę na tym weselisku pięknie ubraną, wyczesaną i wspaniale pomalowaną :)
Cieszę się, że Ci się podoba! :) Dla takich ludzi jak Ty i koleżanka wyżej warto prowadzić tego bloga :)
UsuńPrześliczny makijaż ! :) bardzo Ci pasuje i podkreśla Twoją urodę :)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż :) Pasuje CI :) Przy okazji pragnę Cię zaprosić do wzięcia udziału w moim rozdaniu z okazji roczka bloga! Do wygrania dwa zestawy kosmetyków (i nie tylko) :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie :)
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://xemmakeupx.blogspot.com/
Śliczna jesteś bez makijażu!! :)
OdpowiedzUsuńA po zrobieniu make upu oczy wyglądają hipnotyzująco;)